top of page

Hobbiton

Hobbiton, to oryginalny plan filmowy z Władcy Pierścieni i Hobbita - J.R.R. Tolkiena.
Przepiękne, zielone wzgórza. Domki hobbitów, niczym domki dla lalek. Żadnych słupów, linii wysokiego napięcia i cienia nowoczesności. 
Nie tylko fani Tolkiena będą zachwyceni:-)

Hobbiton Welcome To

Peter Jackson, reżyser Władcy Pierścieni,  wybrał to miejsce na ekranizację trylogii Tolkiena, bo urzekło go piękno i naturalność tego miejsca.
To były pastwiska dla owiec, nieskażone zdobyczami cywilizacji.
I nadal to miejsce zachwyca, mimo, że na potrzeby filmu zostało znacznie, ale i bajkowo, zmienione.

Domki Hobbitów

Domki są w skali mini, a właściwie są fasadami budynków. Nie da się otworzyć drzwi, ani wejść do środka.
Ale precyzja wykonania tych domków i otaczających ich rekwizytów filmowych jest godna zachwytu.
Wszystko jest perfekcyjnymi miniaturkami, z idealnymi proporcjami i rzeczywistymi kolorami.  
Można się tu poczuć jak w krainie krasnoludków. Ale przede wszystkim poczuć magię kina.

Dom Bilbo Bagginsa

Dom Bilbo Bagginsa, to jedyny dom, który nie jest tylko fasadą, ale do którego da się wjeść.
Niestety nie jest udostępniony wszystkim zwiedzającym. Jest zarezerwowany tylko na imprezy grupowe:-(.

Wzgórza Shire

Wystarczy przyjechać do Hobbitonu, żeby zrozumieć czemu Peter Jackson wybrał to miejsce na ekranizację Władcy Pierścieni i Hobbita.
Zielone wzgórza, żadnych śladów cywilizacji (słupów, trakcji elektrycznych, ulic, dróg), czysta przyroda.
I do tego nowozelandzkie kolory przyrody. Tu jest inna przejrzystość powietrza. Kolory są bardziej esencjonalne, przejrzyste. Jest bajkowo.

Magia rekwizytów filmowych

Magia rekwizytów filmowych w Hobbitonie zachwyca. Każdy szczegół, proporcja, kolory się zgadzają. Świat w miniaturze, ale w filmach i na zdjęciach wygląda naturalnie. Dopiero tu na miejscu zdajemy sobie sprawę, że to iluzja. Perfekcyjna iluzja.

bottom of page